About Me

My photo
i'm a simple man living far away from my home - tryna establish what my life is about...dEscriBin' mYseLf I woUldN't bE mOdeSt ;) iT's uP 2 u gUys 2 mAke a viSioN oF mE ;) cOme aNd tAke a pEEk iNto mY wOrLd.

31 October 2006

wcale nie tak jesiennie w leeds










11 comments:

Anonymous said...

Ty to masz dobrze;)A ja właśnie z litanii miast wróciłąm:D:D i jest strrrrrasznie zimno... czuć już zimę... a u Ciebie jak widze pięknie... zazdroszczę:D:D

tJAy said...

w koncu udalo mi sie wrzucic pare fotek z pracy, a nich waraporn - skosnooka mangerka, milda, todd i liam - ekipa z novotelu
...aurelia - jak jest nam zimno to grzejemy sie przy bufecie z pizza :p pzdr
..luki - odp na twoje pyt - nie :P

Anonymous said...

No w końcu jakiś życia znak - riki tiki tak! :)
A wczoraj na Litanii Miast wcale nie było tak zimno...jak dzisiaj - w Gdańsku leży śnieg, rzeczka pod moim domem zaraz się wyleje na ulicę (przynajmniej kaczuchy wystraszyła ta woda - może to sposób na odstraszenie "tych kaczorów"?) :D
Pozdrawiam Cię Tomku, człowieku pracujący.
Napisał: człowiek pracujący

szynkova said...

Wreszcie coś się tu dzieje ;))) Pozdrawiam i czekam na więcej.

Anonymous said...

Tomus jak Ty sie zmieniles......jejku....wracaj do nas!!....tesknie!!.....wszyscy tesknimy.....

tJAy said...

hehe, kaczory won! slyszalem o zakazie przytulania sie i uzywania komorek w szkolach - ale bull shit giertych wymyslil :/ perekicia nie zmienilem sie - to caly czas ten sam ja - tylko zarost musze golic codzienie - nienawidze tej codziennej rutyny - chwile przy goleniu uprzyjemnia mi maszynka davida beckhama fusion power - polecam...teraz postaram sie piac czesciej - wspollokatorzy dorobili sie laptopow no i mamy wireles na chacie-pzdrawiam wszystkich cieplutko

Natalka said...

Czekam na foty z Londynu :D

Anonymous said...

a co wy tam się tak chemiujecie - to zupki, chipsy czy co?? ;)
No Tommy jaki eleganciuch :P
Te winka to oczywiście mi do domku przynieś to sobie powtóreczkę ze Step Up zrobimy ;)))
No klimaciki w sam raz zeby mnie tam ugościć, godne princessy hehe :PPP musze Anuhę powiadomić :))

A teraz pouczenia: prosze nie macać leżących inwalidów!!!! Nie widzisz jakie ta pani ma stwardniałe powykręcane ciało?? nawet chodzić nie może tylko tak lezy jak pomnik, ty prosiaku :PPPP

No to pozdrowionka dla ludzików ze zdjęć, pizzą mozesz sie obżerac bo raczej nie przytyłes ;)

Buziaki :*** love ya!

Anonymous said...

hyh, Tom, fajnie, że wrzuciłeś nowe fotki :)
Moj fotoblog póki co stoi, ale wiąże się to z tym, że nie mam swojego aparatu, a zdjęcia z różnych imprez... hmmm, po prostu jeszcze do mnie nie dotarły.

tJAy said...

do kay t: przeciez walkersy (czyli polskie laysy to najpopularniejsze zarlo w uk) trzeba sie dostosowac no nie? przytycie mi nie grozi asasasasa :p jaki tam eleganciuch - stary uniform jeszcze mam na sobie - za tydzien zakladamy nowy - oldschoolowe rozowo-srebrno-szare wdzianko - bede wygladal jak stroz w boze cialo :/ dzieki z pouczenie - damy inwalidki juz nie tkne - masz racje - nie wypada :P chrum chrum - pzdrawiam :P
do jodynki: jazda do sklepu po aparat i foty strzelac! zadanie wykonac, to rozkaz! :)

Anonymous said...

sp sp zamawiam sobie paczuszke zagranicznych laysów:):)no i jeszcze po paczuszce dla Jareczty , Nagóreczty i skarba mojego:):) ---nałogowych chipsożerców:):) ...:*