...jeden z lepszych sequeli, aż mnie brzuch rozbolał od chichrania, byłem polany, a ja myslałem że toska i enrique są obciachowi ( dla niewtajemniczonych: moi starsi ), komedia na walentynki...to był dobry wybór...no i w takim doborowym towarzystwie ( asiula ), acha, jeszcze jedno...ASS-HOLE ;)
2 comments:
dobrze,ze dodałes wzmianke o tym,ze ja tam z Toba byłam bo wiesz byłabym zła...:)hahahh tak bez zartoow film super...mimo tego ze nie byl az tak romantyczny:)poprostu do polania:)tomek na całe kino sie smiał:)a jegoo sąsiad to już wogoole:)juz 2 rok mialam zajebiste walentynki.:)dzieki tomuś!i były ciasteczka lu:)
buble buble :P
Post a Comment